czwartek, 6 marca 2014

Ściągany aparat na zęby

Każdy wie, że posiadanie aparatu nie jest taką wielką frajdą, chociaż ja od zawsze chciałam mieć aparat na zęby. Co prawda marzyłam o stałym, a mam ściągany, ale wszystko, co ma mi pomóc w wyprostowaniu moich zębów jest OK XD Ja mój aparat (obie śruby) podkręcam co 10 dni kluczykiem, który dostałąm od pani ortodontki. 
Aby mój aparat był czysty myję to od czasu do czasu szczoteczką (to jest chyba szczotka do paznokci, tak przynajmniej mi się wydaje, ale idealnie nadaje się do czyszczenia aparatu) i pastą do zębów (polecam niewybielającą, tylko jakąś odświeżającą czy coś :D ja niestety na czas obecny mam wybielającą)

Niestety czyszczenie go co jakiś czas nie wystarcza i mój aparat trzymam w płynie do płukania jamy ustnej (najlepiej taki bardzo miętowy, niewybielający)
Kupiłam go tylko w tym celu w Biedronce za ok. 5zł.

Aparat na co dzień leży sobie w mydelniczce XD
Obok pudełka widzicie ten "przyrząd" do podkręcania aparatu :)

Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie aparatu, lub na temat tego, jak miałam odlewany kształt szczęki itp. to proszę zostawcie komentarz :)

A teraz tak z innej beczki macie moje schody XD


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz