piątek, 7 marca 2014

OOTD, czyli mój pierwszy 'ałtifit of de dej'

Postanowiłam dodać wam OOTD, czyli outfit of the day. 
 A tak z innej beczki, to byłyśmy dzisiaj z koleżankami na pizzy i było SUPER ! Pomijając to, że pobiłyśmy pojemnik na ketchup XD
Spodnie - sklep odzieżowy w moim mieście ;P
Bluzka - Reserved
Płaszczyk - H&M
Szalik - Prima Moda (ale ten sklep jest tylko w moim mieście, przynajmniej tak mi się wydaje)
Butów nie mam na zdjęciu, ale do tej stylizacji miałam trapery z House, których nie polecam, bo cała ta skórka mi popękała, a w sklepie, nie przyjęli butów do reklamacji. Wyjaśnienie? Złe użytkowanie butów :D (bo wiecie, ja je cięłam nożem) :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz